e-mail : pszczeliraj2@gmail.com

niedziela, 31 marca 2013

Mikrofauna i mikroflora w pasiece


MIKROFAUNA I MIKROFLORA 

W PASIECE



Mikrofauna i mikroflora w pasiece jest niezwykle bogata pod względem zarówno ilościowym, jak i jakościowym. Występują w niej bakterie , grzyby , wirusy , pierwotniaki , roztocze . Skład tej mikroflory nie jest jednak stały, ponieważ kształtuje go szereg czynników takich , jak: położenie geograficzne terenu , na którym umiejscowiona jest pasieka , rodzaje roślin występujących w pobliżu pasieki, gatunki zwierząt hodowanych lub dziko żyjących w rejonie pasieki . Niebagatelny wpływ na mikroflorę pasieczną wywiera również przebieg pogody oraz skład mikrobiologiczny wody obecnej w środowisku a pobieranej przez pszczoły. Mikroflora samej pszczoły również nie jest stała i zależy od: stanu fizjologicznego pszczoły, stadium rozwoju (larwa, przed-poczwarka, poczwarka, owad dorosły), ale również od kasty pszczelej, ponieważ inną mikroflorę będzie posiadała pszczoła robotnica, inną truteń a inną matka (królowa).

Niewątpliwie mikroflorę pasieczną można podzielić na dwie główne grupy: organizmy szkodliwe (patogenne dla pszczoły) oraz mikroorganizmy pożyteczne. Odrębną grupę stanowiły będą mikroorganizmy względnie obojętne dla pszczół lub takie, których znaczenia jeszcze dokładnie nie poznano.  Z pewnością najlepiej poznano do tej pory mikroflorę szkodliwą , chorobotwórczą dla pszczół oraz wyrządzającą straty w miodzie i pyłku.  Nie sposób wymienić tu wszystkich patogennych gatunków , niemniej jednak w obrębie tej grupy znajdziemy między innymi wirusy wywołujące takie schorzenia jak: choroba woreczkowa , ostry, chroniczny i powolny paraliż pszczół , deformacja skrzydełek czy choroba czarnych mateczników. Do chorób wywołanych przez bakterie zaliczyć możemy: zgnilec amerykański i europejski , rozproszkowanie czerwia oraz różnego rodzaju posocznice.  Również wśród grzybów mikroskopowych znajdziemy gatunki szkodliwe , wywołujące między innymi: grzybicę otorbielakową , grzybicę kropidlakową , drożdżyce , trichodermozę . Wśród chorób wywołanych przez roztocze na szczególną uwagę zasługuje warroza ( Varroa destructor), natomiast chorób wywołanych przez pierwotniaki , choroba zarodnikowcowa. Wiele uwagi poświęca się w dzisiejszych czasach CCD.  Nie jest to jakiś konkretny patogen , choć naukowcy za głównego winowajcę CCD uznają obecnie izraelski wirus paraliżu . Wszystko wskazuje jednak na to , że jest to zespół czynników wywołujących masowe ginięcie pszczół. Bez wątpienia czynnikiem nasilającym ten syndrom jest obecność w środowisku neurotoksyn , których głównym źródłem są pestycydy.  Neurotoksyny upośledzają zdolność uczenia się i zapamiętywania informacji przez pszczoły oraz uszkadzają ich system odpornościowy. Zjawisko CCD pogłębiane jest dodatkowo przez stres wywołany działalnością człowieka (urbanizacja , przemysł) i wprowadzanie do środowiska związków , które prawie nie ulegają biodegradacji.  Naukowcy badający przyczyny CCD wykryli w pyłku pszczelim kilkaset toksycznych związków , których głównym producentem  jest człowiek. To swego rodzaju cud , że pszczoły pomimo tak dużego skażenia środowiska jeszcze do tej pory zupełnie nie wyginęły.  Do czynników wywołujących CCD naukowcy zaliczają również zbyt jednostronną dietę pszczół , wynikającą z monokulturyzacji upraw rolniczych i niszczenia naturalnych , bogatych w zioła pożytków.  Obecnie uważa się, że problem z CCD jest o wiele bardziej poważny niż globalne ocieplenie klimatu , ponieważ jak wiadomo pszczoły zapylają trzy czwarte roślin stanowiących pożywienie dla ludzi i zwierząt. Problem z brakiem pszczół jest na tyle poważny , że w niektórych rejonach Chin ludzie zastępują pszczoły , dokonując sztucznego zapylenia.  Zbierają pieczołowicie pyłek z roślin , suszą go , po czym nakładają miotełkami na każdy kwiat drzewa z osobna .

Do informacji dotyczących szkodliwej mikroflory pasiecznej należy dodać , że w zdrowej rodzinie pszczelej , w której wszelkie procesy zachodzą prawidłowo , część mikroflory szkodliwej jest naturalnie obecna (bądź to w formie przetrwalnej , bądź wegetatywnej) , ale powoduje wystąpienie objawów chorobowych dopiero wtedy , kiedy odporność rodziny jako całości zostanie zachwiana  (obniżenie temperatury, stres).  Wrota szkodliwych mikroorganizmów są różne ,wiele z nich występowało zawsze i będzie występowało , natomiast na pewno powinniśmy bać się nowych mikroorganizmów , które dopiero powstają w środowisku , jako odpowiedź na nadmierne stosowanie środków chemicznych.  Między innymi z tego właśnie względu stosowanie farmaceutyków w obrębie pasieki powinno być ograniczane , gdyż może powodować powstawanie szczepów odpornych na leki.

Całą mikroflorę ula i rodziny jako całości kształtują dwa główne czynniki: pierwszy z nich , to specyficzny sposób zachowania się pszczół , zwany odpornością behawioralną.  Polega on na ty, że pszczoły poprzez wykonywanie różnych zabiegów nie dopuszczają do nagromadzania się mikroflory w ulu.  Do zachowań tych możemy zaliczyć: oczyszczanie plastrów i utrzymywanie czystości , wykrywanie i usuwanie chorych i martwych osobników , samooczyszczanie mechaniczne powłok ciała , taniec oczyszczający i oczyszczanie grupowe (ma to szczególne znaczenie w usuwaniu pasożytów).  Drugi czynnik ograniczający rozwój mikroflory w ulu , to występowanie substancji o działaniu anty-drobnoustrojowej . Bez wątpienia na pierwszym miejscu należy wymienić kit pszczeli , zwany również propolisem , w którego skład wchodzą żywice roślinne , wosk, pyłek i wydzielina gruczołów pszczół . Substancja ta wykazuje silne działanie bakteriobójcze (w niższych stężeniach również bakteriostatyczne) w stosunku do wielu mikroorganizmów chorobotwórczych (bakterii , grzybów i wirusów).  Możemy tu wymienić choćby kilka z nich: Staphylococcus aureus, Escherichia coli, Candida albicans, Aspergillus, Toxoplazma gonidii.  Propolis służy pszczołom do: wygładzania wewnętrznej powierzchni ula (impregnacja ścian) , zatykania otworów i szczelin , regulacji wejść , balsamowania uśmierconych w ulu napastników , szczególnie gryzoni , których z racji ich dużej wagi nie są w stanie wynieść poza ul.  W konsekwencji zabalsamowane ciało np. myszy nie gnije ale mumifikuje się . Ponadto pszczoły wyściełają propolisem komórki przed złożeniem jaja przez królową , a przed wejściem do ula każda pszczoła korzysta z wycieraczki propolisowej .  Duże skoncentrowanie propolisu w przestrzeni ula oraz unoszące się jego lotne składniki powodują , że w prawidłowo działającej rodzinie nie ma prawa rozwijać się mikroflora patogenna (za wyjątkiem bezwzględnych patogenów) a i mikroflora pożyteczna też z trudem się rozwija (poza niektórymi bakteriami kwasu mlekowego i drożdżami).

Mikroflora organizmu pszczoły jest zależna od wielu czynników.  Okrywa ciała pszczoły jest na tyle specyficznie zbudowana , że nie zaprasza  mikroorganizmów.  Zawiera dwa ważne składniki: kutykulinę i chitynę , które są związkami bardzo trudnymi do rozłożenia przez mikroflorę.  Również budowa układu pokarmowego nie ułatwia rozwoju mikroorganizmom , ponieważ wyściółka jelita przedniego i tylnego zawiera wspomnianą już chitynę . Jelito środkowe chronione jest przez błonę perytroficzną , która stanowi barierę mechaniczną i fizjologiczną dla szkodliwej mikroflory . W środowisku jelita specyficzne warunki biochemiczne (pH, obecność enzymów trawiennych , fitoncydów , potencjał redoks) nie pozwalają na nagromadzanie się mikroflory.  Doświadczenia wykazały, że zapodanie pewnych potencjalnych patogenów bezpośrednio na oskórek lub wprowadzenie ich wraz z pokarmem nie wywołuje zakażenia .  Dopiero wprowadzenie tychże patogenów bezpośrednio do hemolimfy wywołuje posocznicę , prowadzącą do śmierci owada . Wśród linii obrony przeciwzakaźnej pszczoły miodnej wyróżnić można: bariery anatomiczno-fizjologiczne , mechanizmy aktywne w jamie ciała , odporność nabytą oraz odporność kolonijną i sekręcyjną.

Specyficzne struktury anatomiczne , właściwości fizjologiczne oraz odczyny obronne czerwia i pszczół powodują , że owady te są niezwykle odporne na zakażenia.

Istotnym składnikiem układu pokarmowego pszczół jest mikroflora pożyteczna , która stanowi jednocześnie kolejny element obrony organizmu pszczelego . W środowisku układu pokarmowego , szczególnie w obrębie błony perytroficznej , rozwijają się mikroorganizmy , które konkurują z potencjalnymi patogenami o pożywienie (kompetycja pokarmowa) oraz o przestrzeń (antybioza bakteryjna).  Do mikroorganizmów najliczniej zasiedlających układ pokarmowy pszczół zaliczamy bakterie kwasu mlekowego.  Właściwości obronne tych pożytecznych bakterii związane są z wytwarzaniem przez nie związków o działaniu antydrobnoustrojowym.  Do związków tych zaliczyć możemy bakteriocyny,  między innymi nizynę , która hamuje rozwój wielu gatunków bakterii z rodzaju Staphylococcus, Streptococcus, Lactobacillus, Micrococcus, Listeria. Kolejnym związkiem wytwarzanym przez bakterie kwasu mlekowego jest nadtlenek wodoru , który stanowi ważny czynnik warunkujący trwałość miodu i pierzgi oraz jest (obok kwasu 10-hydroksy-D-decenowego) głównym czynnikiem bakteriobójczym występującym w mleczku pszczelim . Ponadto bakterie kwasu mlekowego wytwarzają kwasy organiczne (głównie mlekowy) , które obniżają pH treści jelit , stwarzając tym samym niedogodne warunki dla rozwoju patogenów . Ważną cechą bakterii kwasu mlekowego jest zdolność do wytwarzania szeregu enzymów poprawiających strawność pokarmu . W tym miejscu warto wspomnieć, że naukowcy poszukujący przyczyny CCD zauważyli w treści jelit padłych pszczół zupełnie nie przetrawiony pyłek (pokarm) , co może wskazywać na brak pożytecznej mikroflory w ich układzie pokarmowym . Można więc wnioskować, że jedną z przyczyn CCD może okazać się brak bakterii kwasu mlekowego w organizmie pszczoły (wyjałowienie) , wywołany poborem ze środowiska związków ograniczających rozwój mikroflory ( antybiotyki , pestycydy).

Do najważniejszych zadań bakterii kwasu mlekowego w środowisku pasiecznym bez wątpienia zaliczyć należy fermentację pierzgi . Pierzga stanowi białkowy pokarm pszczół , powstający z pyłku kwiatowego zmieszanego ze śliną pszczół (szczepionka pożytecznej mikroflory).  Pszczoły umieszczają tak przygotowany pyłek w komórkach plastra i ubijają go głową.  Dzięki temu usuwają tlen z wolnych przestrzeni (tlen mógłby zakłócać proces fermentacji).  Enzymy trawienne bakterii kwasu mlekowego uszkadzają osłonkę pyłku , uwalniając tym samym białko . Tylko dzięki temu pszczoła może wykorzystać ten najważniejszy składnik budulcowy zawarty w pyłku . Jednocześnie sam proces fermentacji wpływa na polepszenie walorów smakowych pierzgi , gdyż wywołujące go bakterie kwasu mlekowego produkują związki zapachowo-smakowe : diacetyl , acetoinę , aldehyd octowy. Dzięki wytwarzaniu przez bakterie kwasów organicznych pH pierzgi obniża się do ok. czterech , co wraz ze wspomnianym nadtlenkiem wodoru wpływa na trwałość pokarmu pszczelego . W obrębie układu pokarmowego bakterie kwasu mlekowego wykazują jeszcze jedną istotną cechę : rozkładają niepożądane składniki pożywienia . Dzięki temu pszczoła jest w stanie przetrwać pewne niskie stężenia toksycznych substancji pobieranych wraz z pokarmem ze skażonego środowiska.

Do preparatów posiadających obecnie najszersze spektrum bakterii probiotycznych (z dużym udziałem bakterii kwasu mlekowego) zaliczyć można probiotyczną kompozycję pożytecznych mikroorganizmów.  Preparat ten można zastosować jako dodatek do syropu wodno-cukrowego oraz do wody.  Wielu pszczelarzy stosuje go również do higienizacji uli i narzędzi do pracy w pasiece . Doświadczenia przeprowadzone dowodzą , że zastosowanie probiotycznej kompozycji pożytecznych mikroorganizmów w znacznym stopniu wpływa na ograniczenie chorób i upadków oraz poprawę kondycji rodzin pszczelich . 

piątek, 22 marca 2013

Sposoby porozumiewania się pszczół.




SPOSOBY POROZUMIEWANIA SIĘ PSZCZÓŁ

  Pszczoły pojawiły się na Ziemi ok. sto milionów lat przed tym , jak ludzie zaczęli żyć w jaskiniach. Na początku były to owady drapieżne . W procesie koewolucji gdy na Ziemi pojawiły się pierwsze rośliny kwitnące , pszczoły zmieniły swoje zainteresowania pokarmowe  dostosowując się do wykorzystania nektaru i pyłku kwiatowego . Pszczoła miodna wykształciła  w pełni rozwiniętą strukturę społeczną . Żyjąc w społeczności muszą się ze sobą komunikować . Pszczoła posiada najbardziej skomplikowaną formę  porozumiewania się w całym świecie zwierząt .Odbywa się to za pomocą bodźców chemicznych i fizycznych .Wywołują one zmianę zachowania lub reakcję fizjologiczną.

Taniec
  Najbardziej charakterystyczną formą porozumiewanie się pszczół jest taniec , zwany również mową pszczół. Zjawisko to polega na regularnie powtarzających się ruchach psczół po przestrzeni plastra . Pszczoła przywołuje inne osobniki i w raz z nimi , konczynami wykonuje te same czynności , uderzając w brzeg plastra. W ten sposób powstaje rezonans magnetyczny rozchodzący się po całym ulu . Taniec informuje osobniki przebywające w gniezdzie o wystąpieniu określonego zjawiska . Kreślone w nim krzywe i kąty są dodatkową informacją o położeniu źródła pożytku względem słońca. Kąt pomiędzy kierunkiem tańca a pionem jest równy kątowi pomiędzy kierunkiem lotu do pokarmu a słońcem .

Rysunek przedstawia : zależności kątowe pomiędzy kierunkiem tańca a pionem oraz kierunkiem lotu do pokarmu a położeniem słońca.

  Rodzaje podrygów informują o skali trudności. Im dłuższą drogę dzieli ul od pożytku tym ruch odwłoka jest wolniejszy. Gdy pszczoła podczas tańca ma głowę skierowaną w górę oznacza to że pokarm znajduje się od gniazda w stronę słońca .

 Natomiast owad  poruszający się głową skierowaną w dół informuje że pożytek jest w kierunku przeciwnym od słońca. Głównymi cechami tańca są forma , układ zwrot i szybkość . Lecąc do celu pszczoły oceniają odległość poprzez obserwację szybkości z jaką zmienia się obraz podczas przemieszczania się .


Rysunek poniżej przedstawja taniec pszczoły informujący 
o wystąpieniu pożytku na prawo od słońca.
                                                                            

Rysunek poniżej przedstawia taniec pszczoły informujący 
o wystąpieniu pożytku na lewo od słońca




Wyróżniamy taniec alarmowy , werbunkowy , czyszczący i rojowy .
  
Taniec alarmowy  –  wykonywany jest przez zbieraczki które przyniosły do ula zatruty pokarm i zaczynają odczuwać skutki jego działania . Jednak podstawową funkcją tego tańca jest wezwanie do obrony ula przed wrogiem .


Taniec werbunkowy  - pszczoły zwiadowczynie po odkryciu nowego źródła pokarmu werbują robotnice przebywające w ulu do pracy . W tańcu tym za pomocą ruchów , dźwięków i zapachu przekazywane są informacje o rodzaju i kierunku pożytku .
 Taniec ten możemy podzielić na :
Taniec okrężny – polega na szybkim zataczaniu małych okręgów w jedną i drugą stronę .Owad przekazuje że pokarm znajduje się w odległości około 25m .

 Taniec okrężny

Taniec sierpowaty – pszczoła porusza się po linii tworząc półksiężyc. Przekazuje w ten sposób informacje o kierunku i odległości od 25m do 100m w jakiej znajduje się pożytek.
 
Taniec sierpowaty

Taniec wywijany(zygzakowaty) – pszczoła biega po prostej , towarzyszą temu wijące się ruchy odwłoka po czym zatacza łuk w jedną stronę , biegnie znowu po prostej i zatacza luk w stronę przeciwną .W ten sposób owad zakreśla tzw. ósemkę .Koła są określone z szybkością około 13 ruchów na sekundę , a każdy ruch odwłoka oznacz odległość około 75m . Tańcząca pszczoła przenosi kąt  między pokarmem a słońcem na kąt między biegiem prostym i linią pionową. Wraz ze zmianą położenia słońca w ciągu dnia wielkość kąta ulega odpowiedniej korekcie . Do robotnic dociera informacja że pożytek znajduje się dalej jak w odległości 100m .

  Taniec czyszczący – polega na gwałtownym potrząsaniu ciałem w przód ,tył i na boki.  Robotnica daje znać innym pszczołom  że chce aby oczyściły jej te części ciał których sama nie może oczyścić .



Taniec rojowy – zwany furkoczącym lub brzęczącym  -  jest sygnałem do rójki .  Powiadamia  on pszczoły , że zwiadowczynie znalazły dogodne miejsce dla nowego roju .



Jako pierwszy tańce pszczół zaobserwował w 1788 roku  Spitzner , a opisał je w 1920 r. Karl von Frisch który za to odkrycie otrzymał w 1977r. Nagrodę Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologi.
 
Pszczoła miodna przykuwa uwagę pozostałych mieszkańców ula korzystając ze specyficznych właściwości akustycznych podłoża . Może nim być plaster miodu lub wosku. Owady wprowadzają plaster w słabe wibracje o niskich częstotliwościach. Plaster zbudowany jest z leżących naprzeciw siebie heksagonalnych komórek drgających równocześnie i w tym samym kierunku. W ulu występuje wiele czynników tłumiących rezonans np. ramki z czerwiem  czy miodem ale nie przeszkadza to w przekazywaniu informacji. Na plastrze spotykamy część komórek które przekazują drgania tylko w jedną stronę , ale występują również takie które drgają w różnych kierunkach . Te ostatnie mają za zadanie zakłócić proces histolizy larw. Ważna rolę  odgrywają wibracje powietrza wywołane ruchem skrzydeł oraz zapach i dźwięk owada.


                                  
Feromony  
  Do sposobu porozumiewania się matki pszczele z robotnicami i trutniami należą feromony , czyli substancje lotne produkowane przez gruczoły owadów , wyczuwalne w bardzo małych ilościach  i powodujące wystąpienie określonych reakcji w organizmach odbiorców . Królowa wydzielając konkretny zapach kieruje robotnicami i całą strukturą rodziny .

U pszczół można wyróżnić feromony : alarmowe , znakujące , płciowe i gruczoł Nasonowa.

Feromony alarmowe  –  są wydzielane przez gruczoły znajdujące się w pobliżu komory żądłowej. Jego podstawowym składnikiem jest octan izoamylu.  Feromon ten ma za zadanie pobudzenie pszczół do ataku i obrony ula . Do feromonów zalicza się również keton metylowo-amylowy  , znajdujący się w wydzielinie gruczołów żówaczkowych robotnic. Strażniczki wykorzystują go do odstraszania rabujących pokarm pszczół z innego ula . Feromon ten jest jedną przyczyną odrzucania przez rodziny pszczele poddawanych im matek .

Feromony znakujące – znajdują się w wydzielinie gruczołów umiejscowionych na końcowych członach stóp wszystkich trzech par nóg pszczół i mają one specyficzny zapach. Nazywany jest również feromonem śladów stóp  , ponieważ pozostaje na powierzchni po której poruszają się owady i ułatwia orientacje zbieraczkom powracającym z pożytku. Feromony znakujące są również wydzielane przez gruczoły skórne rozmieszczone po całym ciele pszczoły .

U pszczół robotnic między ostatnim a przedostatnim tergitem odwłoka występuje gruczoł zapachowy Nasonowa , produkujący feromon o podobnym zapachu jak melisa.  Jego podstawowymi składnikami są : geraniol , kwas nerolowy i kwas geraniowy. Służy on pszczołom do znakowania trasy lotów . Im bliżej źródła pokarmu tym pszczoły wydzielają go więcej  , znakując drogę nowicjuszkom .

Gruczoły żuwaczkowe królowej wydzielają feromony płciowe . Podstawowym ich składem jest kwas 9-htdroksy-trans-2-docenowy oraz 9-keto –trans-2-decenowy , zwany feromonem 1. Jego funkcją jest hamowanie rozwoju jajników u robotnic . Tłumi u nich instynkt zakładania kolejnych mateczników i wychowywania nowych matek . Ektohormony maja za zadanie przywabienie trutni podczas lotu godowego matki pszczelej . Spotykany jest również feromon 2 . Zawierający między innymi ester metylowy kwasu fenylooctowego i eser metylowy kwasu fenylopropionowego. Jaja królowej zawierają te feromony i dlatego robotnice odróżniają je od jaj innej królowej i dlatego ich nie zjadają . Ektohormon zwany też substancją mateczną zawiera kwas oxydecelowy .Występuje  na całej powierzchni oskórka matki i jest zlizywany przez robotnice które czyszczą matkę .Pszczoły w różnym wieku podają sobie wzajemnie krople pokarmu i w ten sposób substancja rozchodzi się wśród wszystkich mieszkańców ula  , informuje ona o obecności matki i działa uspokajająco na pszczoły. Jest to zjawisko zwane trofalaksją . Dzięki tym substancjom każda pszczoła ma charakterystyczny zapach .

Na przekazywaniu sygnałów feromonowych oparta jest cała organizacja pracy rodziny . Rozchodzeniu się zapachu pomaga ruch skrzydeł i podnoszący się odwłok . Pszczoły posiadają węch tysiąc razy lepszy od człowieka.

Pszczoły porozumiewają się między sobą równierz za pomocą dzwięków . Gdy najstarsza matka wygryza się z matecznika zabija jnne matki tam przebywające . Robotnice starają się temu zapobiedz. Młoda królowa wydaje charakterystyczne dzwięki zwane titaniem lub popiskiwaniem . Natomiast inne matki pozostające jeszcze  w mateczniku wydają dźwięki bardziej głuche .


Ważną rolę w odkrywaniu tajemnej mowy pszczelej odgrywa Adrian Wenner , który jako pierwszy odkrył i opisał dźwięki wytwarzane przez pszczoły w trakcie tańca werbunkowego , oraz przeanalizował dziesiątki dźwięków wydawanych przez rodzinę pszczelą .

Pisząc również o sposobach porozumiewania się warto wspomnieć o dotyku . Pszczoła werbując porusza się w gęstym tłumie , owady które znajdują się najbliżej obmacuję tancerkę czułkami , na których znajdują się włoski czuciowe oraz drobne płytki węchowe. Wyczuwają w ten sposób zapach kwiatu z którego zebrała ona nektar lub pyłek .


Pomimo że pszczelarstwo znane jest od wieków to dalej posiadamy niepełną wiedzę na temat porozumiewania się pszczoły miodnej. Naukowcy uważają że istnieje sto układów pszczelich tańców . Jak widać w tej dziedzinie czeka nas jeszcze sporo niespodzianek. Zaskakujący jest jednak fakt , że taki mały owad posiada tak wiele sposobów komunikowania się , że w panujących w ulu ciemnościach potrafi dokładnie przekazać wiedzę na temat miejsca i rodzaju pożytku.

sobota, 16 marca 2013

Jak pszczoła widzi otaczający ją świat

 

JAK PSZCZOŁA WIDZI OTACZAJĄCY 

JĄ ŚWIAT  


  Pszczoła jest fenomenalnym owadem, perfekcyjne przygotowanym do zadania jakie ma wypełnić. Jednym z zachwycających zmysłów, które jej w tym pomagają, jest wzrok. Każdy widział w życiu pszczołę i wie, że posiada parę dużych oczu. I to jest prawdą. Jednak uważam, że zadziwię niektórych jak powiem że pszczoła ma pięcioro oczu. Tak, dwa duże oczy złożone i trzy małe zwane przyoczkami. Dzięki przyoczkom pszczoła widzi w ciemności na bliskie odległości.Oczy złożone zbudowane są z około 4000 małych oczek u robotnicy i matki, a u trutnia z 7000. Więc sposób widzenia u pszczół jest inny niż u człowieka.

  Budowa oka złożonego pszczoły miodnej

 Wiadomo jest natomiast na czym polega różnica widzenia u pszczoły i człowieka. Budowa oka pszczoły pozwala jej na widzenie przedmiotu jako mozaiki złożonej z ok. 4000 elementów widzianych niezależnie. Umożliwia jej to na zobaczenie najmniejszych zmian w otoczeniu. Dodatkowo oko pszczoły potrafi w jednej sekundzie odebrać 200 do 300 bodźców a człowieka 20 - 30. Jednak ostrość widzenia oczu człowieka jest nieporównywalnie lepsza niż pszczoły, u której nie przekracza prawdopodobnie paru metrów. Z kolorami też jest inaczej. Widzą tylko barwę niebieską, białą, żółtą i czarną, jednak przewyższają nas możliwością widzenia nadfioletu. Dlatego kwiaty białe widziane są przez pszczoły jako niebieskozielone gdyż pochłaniają nadfiolet. Obrazy widziane przez pszczoły w UV są dla człowieka całkowicie niewidoczne.Dlatego również dwa żółte dla nas kwiaty widziane są przez pszczołę każdy inaczej w zależności od pochłaniania nadfioletu. 



 Zdolnością oka złożonego pszczoły jest także rozróżnianie stopnia spolaryzowania światła nawet przy zachmurzonym niebie i dzięki temu pszczoły orientują się w położeniu słońca.
 Jako ciekawostkę powiem, że pewien badacz Daumer odkrył, że zieleń liści odbija wszystkie barwy widma widzianego przez pszczoły. Dlatego widziana przez nas zieleń dla pszczół jest szarością. Więc możemy sobie wyobrazić jak to ułatwia pszczołom życie. O wiele łatwiej jest zobaczyć na szarym tle coś kolorowego. 

Dlatego nas pszczelarzy zachwyca to, że na takiej małej pszczole widać ogrom mądrości zapisanej w naturze.



Po prawej stronie kwiaty widziane przez pszczołę ,
po lewej stronie przez człowieka . 

 

środa, 13 marca 2013

Ważą się losy rolników i pszczelarzy


WAŻĄ SIĘ LOSY ROLNIKÓW I PSZCZELARZY

 


Od kilku lat słyszymy coraz więcej doniesień o ginięciu pszczół, coraz głośniej słychać zmartwionych pszczelarzy. Niedawno pojawiły się publikacje dowodzące szkodliwego oddziaływania na pszczoły neonikotydnidów, substancji powszechnie spotykanych w środkach ochrony roślin, stosowanych przez rolników ale i przez amatorów w ogrodach przydomowych ! Czy znaleziono zatem winowajców ? W tym tygodniu ważne decyzje w tej sprawie  ma  podjąć Komisja Europejska .


Jak podaje GREENPEACE „od kilku lat na całym świecie obserwuje się znikanie i wymieranie całych populacji pszczół. W USA zniknęła ich już 1/3, w Chinach istnieją miejsca, w których pszczoły zniknęły całkowicie”. Problem ten dotyka także Europę , nie omijając Polski.  Aż roi się od doniesień naszych pszczelarzy o tragicznej sytuacji związanej z masowym ginięciem pszczół. 


Jak to wygląda, można zobaczyć na filmach 



 
Zjawisko ginięcia pszczół doczekało się nawet swojej nazwy naukowej: zespołu masowego ginięcia pszczoły miodnej, czyli Colony Collaps Disorder (CCD). Naukowcy, poszukujący przyczyny ginięcia pszczół, podejrzewali chemizację rolnictwa, ocieplenie klimatu, choroby wirusowe pszczół, a nawet rozwój telefonii komórkowej. Ten ostatni trop był prawdopodobny, gdyż pszczoły odnajdują drogę do ula dzięki umiejętności wyczuwania linii sił ziemskiego pola magnetycznego, wykorzystują to w „nawigacji”. Jednak pogląd, iż pszczoły tracą orientację i gubią się z powodu zakłóceń powodowanych przez pola elektromagnetyczne sieci telefonii komórkowych, nie został potwierdzony.

W całej sprawie jednak chodzi o to, że pszczoły mają kłopoty właśnie z powrotami do uli i przez to giną. W 2012 roku pojawiły się publikacje,  odwołujące się do badań naukowych, przeprowadzonych we Francji i Szkocji, w których udowodniono, że to właśnie zatrucie pestycydami z grupy neonikotynidów, powoduje, że pszczoły tracą swoją orientację w terenie i w efekcie tego giną. Wskazano też, że problem dotyczy nie tylko pszczół ale i innych owadów-zapylaczy (np. trzmiele).

Czym są te neonikotynidy? Są to związki zawierające wolną nikotynę, będące popularnym składnikiem wielu powszechnie stosowanych środków ochrony roślin. Konkretnie chodzi tu o takie substancje jak tiametoksam, chlotianidyna oraz imidachlopryd. Są one składnikiem niektórych zapraw nasiennych, a także środków stosowanych doglebowo i dolistnie.
Na polskim rynku substancje te są zawarte w preparatach oferowanych przez dwóch producentów: Syngentę i Bayer. Nazwa tej pierwszej firmy mówi coś raczej tylko rolnikom. Nazwa tej drugiej  kojarzy Wam się z Aspiryną ?
Tak, to ten sam producent. Firma znana nam głównie jako producent ratującej zdrowie Aspiryny jest też odpowiedzialna za produkcję pestycydów, zawierających w składzie śmiertelne dla pszczół neonikotynoidy. Problem śmiertelności pszczół jest o tyle ważny, że to nie tylko producentki miodu ale też, przede wszystkim, owady zapylające. Bez nich rośliny uprawne nie wydadzą plonów, a sadownicy nie zbiorą z drzew owoców. Firmę Bayer oskarżono zatem, że własne zyski ze sprzedaży pestycydów, stawia ponad bezpieczeństwo pszczół, a co za tym idzie – i nas wszystkich. Pojawiły się różne akcje i protesty związane z wywieraniem nacisku na tę firmę, pisanie listów, apele aby bojkotować produkty Bayer’a  i zamiast znanych leków, takich jak Aspiryna, Alka Seltzer, Kinder Biovital czy Rennie, kupować zamienniki produkowane przez inne firmy.
Czy te protesty mają sens i przyniosą jakieś efekty? Oceńcie to sami. Producenci środków ochrony bronią się , finansując badania dowodzące, iż neonikotynoidy nie są szkodliwe dla pszczół oraz twierdzą , że środki ochrony roślin nie powodowały by zatrucia pszczół , gdyby rolnicy stosowali  je zgodnie z instrukcją. 

Za całą sprawę zabrała się Komisja Europejska, która w dniach 14-15 marca ma zadecydować o wycofaniu na 2 lata środków ochrony zawierających neonikotynidy. Decyzja będzie trudna, bo jak często to bywa , są dwie strony medalu.

Rolnicy protestują – Nie zgadzamy się by w imię walki z czysto teoretycznym zagrożeniem polskie rolnictwo ponosiło wysokie straty materialne i ciągle spadała jego konkurencyjność na globalnym rynku ! - piszą w liście otwartym do Stanisława Kalemby, ministra rolnictwa. Poza tym wycofywane preparaty, to głównie zaprawy nasienne, które niestety nie mają zamienników. Brak możliwości stosowania tych zapraw nasiennych spowoduje większe zużycie dolistnych preparatów ochrony roślin, a to może być jeszcze bardziej szkodliwe dla owadów zapylających. Do tego w tle stoi jeszcze bezpieczeństwo samych ludzi. Wycofując substancje niebezpieczne dla pszczół, należy postawić sobie pytanie, czy nowe preparaty, które zastąpią te wycofane, będą bezpieczniejsze też dla nas samych?
Dlaczego stawiam to ostatnie pytanie? Warto zajrzeć do rejestru środków ochrony roślin. Są tam tabele zatytułowane „Klasyfikacja środka ochrony roślin pod względem stwarzania przez niego zagrożeń dla zdrowia człowieka” oraz „Klasyfikacja środka ochrony roślin pod względem stwarzania przez niego zagrożeń dla pszczół”. 

Weźmy teraz pierwszy w kolejności alfabetycznej insektycyd (preparat owadobójczy) zawierający szkodliwe neonikotynidy, a konkretnie jeden z nich – tiametoksam. Jest to preparat Actara 25 WG, produkowany przez Syngentę. W pozycji dot. zagrożeń dla pszczół znajdziemy informację „bardzo toksyczny”, w pozycji dot. zagrożeń dla człowieka, jest napisane „nie jest klasyfikowany zgodnie z kryteriami określonymi w przepisach o substancjach i preparatach chemicznych”, czyli teoretycznie w miarę „bezpieczny”.

Weźmy teraz inny insektycyd, w ostatnich 2 latach dosyć aktywnie polecany jako bezpieczny dla pszczół, a mianowicie Mospilan 20 SP. Polecany do zwalczania wielu szkodników roślin ogrodowych, w tym wszędobylskich i jakże uciążliwych mszyc. Co mówi nam wspomniany rejestr środków ochrony? W polu dot. bezpieczeństwa dla pszczół „nie klasyfikuje się ze względu na niskie ryzyko”.  A co jest w polu dot. bezpieczeństwa dla ludzi? No właśnie… „szkodliwy, Xn, R20/22”, co oznacza, że jest dla ludzi toksyczny, działa szkodliwie przez drogi oddechowe i po połknięciu. Jakoś fakt wpływu na zdrowie ludzi pominięto w materiałach promujących Mospilan 20 SP jako środek bezpieczny dla pszczół.

Jak widać – kij ma zawsze dwa końce. Nie wiemy jaką decyzję za dwa lub trzy dni podejmie Komisja Europejska odnośnie zakazu stosowania neonikotynidów. Jaka by ta decyzja nie była, zawsze ktoś na tym straci, a ktoś zyska. W tym boju po jednej stronie barykady stoją producenci pestycydów zawierających neonikotynidy, którzy nie chcą stracić swoich zysków ze sprzedaży tych preparatów oraz rolnicy, którzy nie chcą stracić zysków w związku z gorszą ochroną upraw przed szkodnikami, przy okazji strasząc nas wzrostem cen żywności. Po drugiej stronie barykady są pszczelarze , którzy chcą uratować swoje zyski z produkcji miodu!
Szczere aż do bólu? No cóż… czy w tym boju chodzi o uratowanie pszczół, nasze zdrowie czy może po prostu o pieniądze ?
Oceńcie to sami. 
Na decyzję Komisji Europejskiej nie mamy wpływu. Zachęcam Was jednak do zastanowienia się, co my, jako pojedyncze osoby, przeciętni zjadacze chleba i ogrodnicy-amatorzy, możemy zrobić dla ochrony własnego zdrowia, pszczół i naszych amatorskich upraw? 

Przede wszystkim obserwujcie tę sprawę ale podchodźcie do tego z pewnym dystansem. Koncentrujcie się bardziej na własnych działaniach. Czytajcie jak najwięcej o naturalnych, bezpiecznych i ekologicznych sposobach upraw, nawożenia i ochrony roślin. I przede wszystkim – stosujcie tę wiedzę w praktyce we własnych ogrodach! 

Provado Plus AE i Confidor 200 SL To preparaty produkuje wspomniany Bayer CropScience AG i oba zawierają szkodliwy dla pszczół imidachlopryd (jeden z neonikotynidów).

Provado Plus AE to dość popularny spray, polecany przez firmę Bayer do zwalczania mszyc, wciornastków, mączlika szklarniowego, czerwców i przędziorków na roślinach ozdobnych uprawianych przez amatorów w mieszkaniach, na balkonach i w ogrodach. W pozycji dot. bezpieczeństwa dla zdrowia człowieka, w rejestrze jest „drażniący, Xi oraz zwrot R36”.

Confidor 200 SL to środek polecany do użycia w ogrodach przydomowych, warzywnych i na rabatach kwiatowych, zwalczający mszyce, wciornastki, mączliki i czerwce. Dla pszczół „bardzo toksyczny”, dla ludzi „drażniący, Xi, oraz zwrot R36”.
Xi, zwrot 36 oznacza, że działa drażniąco na oczy. Oznaczenie to stosuje się „Jeżeli substancja lub preparat aplikowane do worka spojówkowego oka powodują wyraźne uszkodzenia, powstające w ciągu 72 godzin od momentu wkroplenia badanej substancji lub preparatu, utrzymujące się co najmniej przez 24 godziny”. Jeżeli zatem podczas stosowania tych preparatów zachowamy środki ostrożności i nie dostaną się one do naszych oczu, nic nam nie będzie.

Być może o używaniu tych środków zdecyduje Komisja Europejska. Jeżeli nie zabronią, decyzja będzie w rękach każdego z nas. Zdecydujecie sami. Ja namawiam Was jedynie do podejmowania świadomych decyzji – zanim użyjecie danego środka sprawdźcie jaki będzie to miało wpływ na pszczoły, na otaczające nas środowisko i na nasze własne zdrowie.